[...] 15 g migdałów II i III (okołotreningowe) 150 g pierś kurczaka/indyka na parze 40 g kasza gryczana/penne razowe/ryż brązowy 150 g warzywa 10ml oliwy z oliwek KOLACJA 150g twaróg chudy/tuńczyk z puszki 100g warzywa 10ml oliwa SUMA: B 125g / T 42g / W 90g ok. 1700kcal Niestety mój codzienny rozkład i pory posiłków są zmienne - praca zmianowa [...]
Hej wszystkim! :) Ostatnio stwierdziłam że spróbuje ponownie i będę notowała tu swoje dalsze poczynania treningowe. Jakiś miesiąc temu zaczęłam roztrenowanie. Kilka osób musiało ostro do mnie przemówić, ale wreszcie zrozumiałam, że muszę trochę odpuścić i odpocząć. Dałam sobie troszkę czasu na naprawę zdrowia, które lekko szwankuje po poprzednim [...]
6.06.2018 Dzisiaj na treningu pierwszy raz od ponad pół roku przysiady… I stwierdzam że koniecznie muszę popracować nad techniką. Zależy mi na poprawie pośladków i chciałabym zacząć „dźwigać” spore klamoty, przy poprawnej technice. Cały czas stawiam duży nacisk na barki i pośladki. Odebrałam wyniki badań i niestety nie są zadowalające, dlatego [...]
[...] organizm będzie reagował na zmiany. Jestem osobą która musi mieć wyznaczony cel. A co będzie… czas pokaże :) DIETA: 1. Ryż jaśminowy, cynamon, sos zero, masło migdałowe, twaróg chudy 2. Płatki owsiane, WPC, truskawki, BigMilk 3. CHEAT MEAL : 2 spore kawałki placka drożdżowego 4. Krem szparagowy, polędwiczki, magnum Z tym 4 poszalałam dziś. W [...]
17.06. 2018 Czasami mam gorsze dni, ale dzisiaj to przegięcie na maxa. Woda zatrzymuje się jeszcze bardziej, więc kalorie trochę w dół. Ucinam WW z 2 ostatnich posiłków. Jutro DNT. Czekam na ten magiczny dzień aż zobaczę na wadze chociaż kilogram w dół i nabiorę więcej nadziei na to że TYM RAZEM zacznie schodzić. Staram się pić więcej wody. [...]
Dzisiaj DNT i cały dzień w pracy. Więc tak w skrócie.. Waga kilogram w dół od wczoraj. Od jutra zmniejszam ww w DT, zmieniam ilość posiłków z 6 na 5. Chce sprawdzić jak się będę czuła w systemie 5 posiłków. I dalej obserwuje… Makro od jutra: DT: 240 WW/125 B/ 70T DNT: 150 WW/125 B/ 80T Dzisiaj ww wyleciały z 2 ostatnich posiłków. DIETA [...]
26.06.2018 Trening mega udany, zajechałam się max. Ciuchy całe mokre :O Coraz lepiej wchodzi mi martwy. Plan treningowy tak ułożony, że poślady i nogi czuje przez cały tydzień. Delikatnie przycinam jedzenie. Od zawsze redukcja wychodziła mi kiedy liczyłam ilość produktu, a nie samo makro, więc teraz też tak będę robiła. W diecie skupiać się na [...]
1.07.2018 Zanotowałam spadek wagi 2 kg od najwyższej, którą miałam tydzień temu.. Dobry znak. Woda delikatnie zaczyna schodzić. Czuje się świetnie. ;-D Treningi sprawiają mi mega radochę i ogromną satysfakcje, a o to chyba w tym chodzi.. ;-) :-D DIETA: 1. Płatki owsiane 50g, borówki 130g, WPC Allnutrition 20g, masło orzechowe 15g 2. Kefir 0% [...]
U mnie ciągle to samo.. ;-) Trening bardzo dobrze, domsy mam prawie na cały ciele, a po wczorajszych nogach w szczególności. Prostownik przy kickbacks strasznie się pompuje, do tego dzisiaj jeszcze łydki.. %-) DIETA: 1. Płatki owsiane 50g, borówki 130g, WPC Allnutrition 20g, masło orzechowe 15g 2. Ryż risotto 75g, pierś z kurczaka 120g, olej [...]
10.07.2018 Rano na czczo kardio 30' bieżnia. Praca i wyjątkowo po południu robiłam trening. Znowu lekko niedospana, ale trening wszedł świetnie. :-D Cały czas delikatny progres na ciężarach. <3 Ostatnio mam mega motywacje.. Pomijając fakt że nie do końca wszystko idzie po mojej myśli, to i tak jestem cholernie zdeterminowana. W skrócie napisze [...]
11.07.2018 Kolejna nieprzespana noc. Trening fajnie, chociaż rano czułam mocne zmęczenie po wczorajszych plecach. Normalnie po 2 dniach robiłabym off od treningu, ale tak jak wspominałam ze względu na Sopot… pociągnę wyjątkowo 4 lub 5 dni pod rząd. Ponieważ waga stoi i niespecjalnie chce się ruszyć, jutro planuje refeed. DIETA 1. Płatki owsiane, [...]
26.07.2018 Rano kardio na czczo - bieżnia 30’. Na nogach sprawiłam sobie niezły łomot. Pół dnia byłam ledwo żywa. Staram się ostatnio więcej spać, żeby normalnie funkcjonować. Wieczorem zrobiłam 45’ kardio na rowerze (w terenie). Nadszedł już chyba taki moment, że zostaje mi chyba samo bieganie. Fakt.. mocno męczy układ nerwowy i całe nogi, ale [...]